Ostatnim punktem naszej wyprawy byla w tym dniu Moguncja.
Niemieckie miasto na prawach powiatu polozone nad Renem.Zalozone przez Celtow okolo 40 r. p.n.e.Nastepnie bylo to miasto rzymskie o nazwie Mogontiacum.W 343 r.powstalo tu biskupstwo.Od 745 r. byla tu siedziba arcybiskupstwa.W latach 1631-1635 okupowana przez Szwedow.W kolejnych latach okupowana przez Francje.Mocno zniszczona podczas II wojny swiatowej.
Piekne miasto.Urzeklo nas swoim urokiem.Poniewaz pogoda sie nieco poprawila i zrobilo sie cieplej zrobilismy sobie piekny spacer po Starym Miescie.
Obejrzelismy:
*Katedre Sw.Marcina i Szczepana-Jest to siedziba zalozonego w I w. n.e.biskupstwa.Jest to jedna z osmiu katedr cesarskich.Posiada osmioboczna wieze i piekne kruzganki.Bardzo ladna w srodku.Warto zobaczyc!!!
*Stare Miasto-Budynki sa zbudowane z tzw. muru pruskiego.
*Muzeum Jana Gutenberga.
Podczas naszego zwiedzania na rynku Starego Miasta byl targ.Mozna bylo kupic swieze owoce,warzywa,kwiaty,swojskie wedliny,sery i pieczywo.
Zapachy dochodzace do naszych nozdrzy z pobliskich kafejek i restauracji sprawily,ze poszlismy cos zjesc.Wybralismy pobliska pizzerie.Zamowilismy po kilka kawalkow wybrannej przez nas pizzy ( mozna bylo kupic kilka kawalkow,niekoniecznie cala pizze.)Jeden kawalek dosc spory kosztowal 1-2 €.Zalezalo to od tego z czym byla pizza.Bylo smacznie,duzo i niedrogo.Najedzeni ruszylismy w powrotna droge do naszego auta,ktore stalo na podziemnym parkingu (oplata za 2 godz. okolo 3 €).