Kierowalismy sie na niewielka miejscowosc Moen polozona nad odnoga Malangenfjorden.
Zrobilo sie juz pozno i trzeba bylo poszukac miejsca na nocleg.Zjechalismy z trasy E6 w boczna droge 854.Wjechalismy w tereny porosniete lasami.Wokolo pusto i cicho.Tylko dwa razy przebiegly nam droge mlode lisy.Czlowieka nie ujrzysz.Minelismy trzy niewielkie wsie i to wszystko.Tylko lasy,laki i gdzieniegdzie pola.Wszystko to otaczaly gory Mauken z najwiekszym szczytem gora Mauk,majaca 1249 m n p m.
Droga przywiodla nas do gorskiej rzeki.Tu postanowilismy zostac na noc.