Wracajac z Trier do domu skierowalismy sie na Gerolsteiner,a potem na niewielka miejscowosc Hinterweiler,polozona w pieknej okolicy.To stad odbywaja sie loty na lotni i paralotni .
Moj maz na swoje urodziny dostal w prezencie ( zakupiony przez dzieci ) bilet na lot paralotnia.Jego wielkim marzeniem bylo choc raz poszybowac jak ptak wysoko w przestworzach i poczuc wiatr pod soba.
.
Znalezlismy niewielkie lotnisko,z ktorego odbywaja sie te loty.Loty jednak tego dnia mimo pieknej pogody nie dochodzily do skutku.Byl zbyt mocny wiatr i silne jego podmuchy.Umowilismy sie wiec z pilotem na nastepny termin 07.06. lub 10.06. ( dzien przed lotem otrzymamy e-maila jaka bedzie pogoda i czy lot sie odbedzie ).Mam nadzieje,ze w czerwcu juz wszystko bedzie pomyslnie szlo i lot dojdzie do skutku.
Do domu mielismy jeszcze godzine jazdy.Po krotkim odpoczynku ruszylismy w dalsza droge.