I nadszedl ten dzien.To wlasnie 13.02. bralismy slub.Byl to piatek.Moja Mama zalamywala rece.Tylko nie 13-ty i piatek bo bedzie nieszczescie.Mijaly lata ,a nam sie zylo i nadal zyje razem bardzo dobrze w szczesciu i milosci.
Dzis mamy okragla rocznice slubu.Postanowilismy uczcic ja tylko we dwoje,piekna kolacja.Maz zarezerwowal stolik w jednej z najlepszych tajskich restauracji w Niemczech.
O godz.18:00 zjawilismy sie w Köln ,w restauracji “ Lannathai “.
Najpierw byly przystawki,potem zupa i nastepnie dania miesne.Do tego smaczne biale,wytrawne wino.Cos Pysznego!!!
Kolacja mijala w bardzo milej atmosferze,w pieknym otoczeniu z mila obsluga.A w tle przez caly czas przewijala sie cicha,tajska muzyka.Bylo super. :)))
Czego sobie zyczylismy ?
Dalszych lat razem,takich samych albo i lepszych w szczesciu i milosci. :)))))
Nie pamietam nazw poszczegolnych dan ale podaje adres strony internetowej dla zainteresowanych.
www.lannathai.de