Znow jedziemy do Albanii.Nie chcemy jednak wracac ta sama droga wiec jedziemy przez Grecje do Joanniny i tutaj obierzemy kierunek Albania.
....................
Jedziemy droga szybkiego ruchu przez
Epir ,region o najsilniejszej tozsamosci i odrebnosci w Grecji.Zawdziecza to gorom : poszarpanym szczytom i przeleczom, lesistym wawozom i wartkim rzekom
lancucha gor Pindos .Gory chronily i izolowaly Empir od zagrozen zewnetrznych ,zapewniajac tym ziemiom znaczna autonomie nawet pod panowaniem tureckim.
....................
Joannina - miasto,ktorego namiestnikiem byl
Ali Pasza .
Do Joanniny jedziemy malownicza droga wsrod gor Pindos.Miasto lezy na skalnym cyplu wcinajacym sie w wode wielkiego
Jeziora Pamvotis ,lezacego w otoczeniu wysokich gor Pindos.
Swiadkami historii Joanniny sa liczne wieze i minarety wyrastajace posrod fortyfikacji.Z tego miejsca wyruszal na swoje podboje Ali Pasza,ktory wydarl Turkom znaczna czesc zachodniej Grecji.Poniekad rozpoczynajac w ten sposob walke Grekow o odzyskanie niepodleglosci.