Kuba znow w szkole na j.polskim , a my na spacerze w Parku Kierberger. Park miesci sie w poblizu zabytkowego, cesarskiego dworca kolejowego , wybudowanego w XIX w.Obecnie w budynku miesci sie super restauracja.
Zula- Tina to nasz ukochany członek rodziny.Bardzo lubi podróże jak my. BPE- OCZYWIŚCIE, że uczymy nasze dzieci j.polskiego.W domu rozmawiamy tylko po polsku.Na zewnątrz mogą rozmawiać w jakim języku chcą. W tutejszych szkołach jest mile widziane jak dzieci znają kilka języków. A za lekcje języka polskiego płaci panstwo ( czyli Niemcy ) nie my.Nasi chłopcy mówią biegle po polsku.Ucza się tylko poprawnie pisać i czytać. :)