Mimo burzy w Alpach noc minela nam spokojnie.Wyspani , po sniadanku , zwijamy nasz obozik i ruszamy w dalsza droge.Dzis musimy dojechac do naszego, docelowego, wloskiego miasteczka.Za Sankt Stefan an der Gail jest juz wloska granica.Jedziemy piekna , kreta droga posrod lasow.Wyszlo slonce i mgla leniwie kladla sie na ziemi.Co za widok.Mijamy wloskie miasteczka, w ktorych powoli wstaje dzien.Okolo poludnia jestesmy w Lido di Dante.Dzwonimy do naszej znajomej aby poinformowac, ze juz jestesmy.Pani powitala nas milo i przeprasza ale musimy troche poczekac bo jestesmy za wczesnie ( mielismy byc o 14:00 ), a teraz jest sprzatany nasz apartament..Dla nas to nie jest problem.W koncu mamy urlop.Idziemy zorientowac sie co i gdzie sie tutaj znajduje.Nasz dom z apartamentem , ktorego wynajelismy lezy 100 m od plazy,na ktora mozna wchodzic z psem.Obok znajduje sie czesciowo wyschnieta laguna.W miasteczku jest 5 restauracji ( 1 nad morzem ),lodziarnia,pare sklepow,piekne place zabaw dla dzieci.Typowa miejscowosc wypoczynkowa.
Mamy jeszcze godzine oczekiwania wiec idziemy cos zjesc.Ale okazalo sie , ze zaczela sie siesta i wszystko zamykaja . O zgrozo ! co tu robic.Na szczescie wlasciciel malej knajpki zaprosil nas do siebie,zrobil specjalnie dla nas sphagetti.Pozwolil usiasc razem znim w cieniu pieknego drzewa , zjesc i poczekac tyle ile trzeba.Mozna bylo nawet uciac sobie drzemke w hamaku.
Zapomnialam dodac, ze w tym samym dniu przyjedzie i spedzi z nami ten urlop moj szwagier z rodzina.
Okolo godz.14:00 mozemy juz wejsc do naszego mieszkanka i rozpakowac sie.Slonce grzeje okropnie.W koncu przyjechala rodzinka.Idziemy na wspolny spacer.Nastepnie pogaduszki na tarasie.Okolo 24:00 kladziemy sie do snu.
………………………….
Lido di Dante - to mała osada turystyczna we Włoszech , oddalona o około 13 km od Rawenny, w kierunku północno-zachodnim. Miasto położone jest nad Morzem Adriatyckim pomiędzy ujściami rzek Fiumi Uniti i Bevano.W przeciwieństwie do innych ośrodków na wybrzeżu Emilia-Romagna, Lido di Dante nie ma dużych hoteli ani przemysłu. Inwestycja składa się głównie z małych domów jednorodzinnych i domów szeregowych, które są wynajmowane turystom jako mieszkania i apartamenty. Wieś została znacznie rozszerzona w 1999 roku na zachód.
Publiczna piaszczysta plaża rozciąga się na całej linii brzegowej i jest w dużej mierze naturalna. Charakterystyczne są stale zmieniające się wydmy. W 2003 roku plaża została uznana za jedną z jedenastu najpiękniejszych plaż we Włoszech przez organizację środowiskową Legambiente.
W niektórych odcinkach wybrzeże zostało zabezpieczone przez budowę pomostów lub ostróg. W ten sposób Lido di Dante oferuje możliwość obserwowania wpływu tych środków na plażę w porównaniu do naturalnego wybrzeża w bezpośrednim sąsiedztwie.
Od 2002 roku 1 kilometrowy pasek oficjalnie wyznaczony jako plaża nudystów, co jest politycznie kontrowersyjne. Podobnie stworzono mały obszar dla kąpiących się z psami.Najbliższe osady to Lido Adriano na północy i Lido di Classe na południu. Na południu Lido di Dante graniczy z
lasem sosnowym Classe ("Pineta di Classe"), który jest częścią
Regionalnego Rezerwatu Przyrody del Parco del Delta del Po. Niedaleko w głębi lądu znajduje się ośrodek tematyczny "Mirabilandia".