Tysfjorden-prosze zapamietac te nazwe.Dla mnie to drugi ,przepiekny fiord Norwegii.W lazurowo-niebieskiej wodzie fiordu odbijaja sie wysokie granitowe gory,ktorych szczyty blyszcza w blasku slonca.We fiordzie tym mozna czesto zobaczyc wieloryby i orki.My niestety nie mielismy tyle szczescia.Szkoda.
Tysfjorden ma rozne odnogi.Gory tu znajdujace sie to Stetind.Ich najwiekszy szczyt ma 1392 m i jest to granitowy obelisk wyrastajacy prosto z fiordu.Jest to drugi najglebszy fiord Norwegii.Jego max.glebokosc to 897 m.W lasach rosnal : brzozy,sosny i osiki.Mozna spotkac: wydry i losie.Z ptakow takie gatunki jak: bieliki;kruki;rybitwy popielate i rzeczne.Wody fiordu sa domem dla lawic sledzi.Zyja tu czarne homary,wieloryby,morswiny i orki.Od pazdziernika do marca organizowane jest tu " Orka safari".Lodzia pontonowa wyplywa sie na srodek fiordu i obserwuje zachowanie tych wielkich ssakow.Fajna rzecz.Moze kiedys na cos takiego sie wybiore.