Geoblog.pl    mirka66    Podróże    <b> Z POMOCA ALLAHA PRZEZ LABIRYNT MAROKANSKICH GOR I MIAST. </b>    Nocleg nad zbiornikiem wodnym St.Teresa.
Zwiń mapę
2012
07
lip

Nocleg nad zbiornikiem wodnym St.Teresa.

 
Hiszpania
Hiszpania, Pelayos
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 1529 km
 
Znalazlam na mapie fajne miejsce na nocleg.Zalaczamy nawigacje i jedziemy tam.
Zjezdzamy z glownej drogi.Poruszamy sie wsrod wzniesien pokrytych uschnieta trawa i cudownymi gajami oliwnymi.Ruch na drodze zmalal,a po jakims czasie juz go wogole nie bylo.Jedziemy jakies 20 min.i naszym oczom ukazuje sie cudowny widok : wielkie jezioro St.Teresa polozone niedaleko niewielkiego miasteczka Pelayos .Naokolo rozciagaja sie wzniesienia pokryte gajami oliwnymi wsrod ktorych pasa sie stada bykow hodowanych tu na corride.Malo ludzi.Cisza i spokoj.Gdzieniegdzie stoja pojedyncze auta,a obok nich siedza rybacy i lowia ryby,ktos sie kapie.W dali widac jezdzca na koniu. Pusto.
To miejsce jest akurat dla nas.Zjezdzamy w strone jeziora.Wybieramy fajne plac na postoj.Potem krotka kapiel,puszczanie latawca i obiadokolacja.
Przy kolacji towarzyszyly nam byczki,ktore obserwowaly nas zza ogrodzenia.

Pogoda byla piekna.Cieplo wrecz upalnie ,a byl juz wieczor.Postanowilismy zrobic sobie spacer ( przed snem ) do tamy,ktora zauwazylismy na jeziorze.Znajduje sie ona w gornym biegu rzeki Tornos.
Dawno temu byly tu mokradla.Ale osuszono je,utworzono sztuczny zbiornik wodny,zbudowano tame ( w latach 30-tych XX w.),ktora dostarcza ludziom pradu ( od 1963r. o mocy 19880 kW ).Glownym inzynierem przy budowie tamy byl Jose Martin Alonso.
Woda obfituje w rozne gatunki ryb wiec jest rajem dla rybakow i uprawiane sa tu rozne sporty wodne.

Gdy zrobilo sie juz ciemno rozpalamy male ognisko i podziwiamy zozgwiezdzone niego ( Kuba bardzo to lubi ).
Upal w ciagu dnia i wieczorny spacer daly sie nam we znaki.Zmeczeni idziemy spac.Rano budzi nas slonce,a raczej jego promienie,ktore leniwie wdzieraja sie nam do namiotu i mile smyraja po twarzy.Ogladamy piekny wschod slonca.Mgla leniwie snuje sie nad jeziorem.Mimo slonca jest przejmujacy chlod.Okazuje sie,ze mamy tylko +7 st.C.Zostajemy w namiocie.
Rybacy,ktorzy cala noc tu byli zbieraja wedki i swoje ryby, i odjezdzaja do domu przespac sie.Pewnie tu wroca znow wieczorem ale nas juz nie bedzie.Kiwaja nam na pozegnanie,a my im.

Slonce jest juz wysoko.Wychodzimy z namiotu,robimy poranna kawke.Nadal chlod.Kuba jeszcze spi,a my podziwiamy okolice.
Okolo godz.09.00 robi sie cieplo.Nasz " maluch " juz wstal.Robimy wiec sniadanie,pakujemy nasz namiot i ruszamy dalej.

Oplata za autostrade - 25 €.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (24)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Multimedia (1)
  • rozmiar: 0,00 B  |  dodano
     
Komentarze (5)
DODAJ KOMENTARZ
zula
zula - 2012-08-01 15:14
Odpoczynek , pływanie i "latawiec" wszystko dobrze ...ale zwierzę za drzewem wzbudziłoby wielki strach ! ,
Zdjęcia o zachodzie słońca śliczne .
 
mirka66
mirka66 - 2012-08-01 21:12
Zwierze za ogrodzeniem to byk.Nie byl on grozny.
Nie byl tam sam tylko z calym stadem.Byla to hodowla bykow na corride.
 
mirka66
mirka66 - 2012-08-01 21:13
A trzy ostatnie zdjecia przedstawiaja wschod slonca.
 
BoRa
BoRa - 2012-08-06 21:10
Fajne miejsce na nocleg.
 
mirka66
mirka66 - 2012-08-07 08:15
Staramy sie wybierac na nocleg fajne miejsca i jak do tej pory udaje sie to nam.
 
 
mirka66
Rodzinka Kozlik
Zdobywamy Swiat.
zwiedzili 29% świata (58 państw)
Zasoby: 2217 wpisów2217 1982 komentarze1982 23115 zdjęć23115 48 plików multimedialnych48
 
Nasze podróżewięcej
05.01.1995 - 05.07.2013
 
 
06.05.2012 - 18.06.2018