Geoblog.pl    mirka66    Podróże    <b> Tam gdzie zyli Ilirowie. </b>    Miasto noca.
Zwiń mapę
2013
20
lip

Miasto noca.

 
Chorwacja
Chorwacja, Zadar
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 1083 km
 
Do Zadaru docieramy o godz.20:00.Parkujemy pod murami Starego Miasta.Parkingowemu trzeba zaplacic 2 €.Mamy najdrobniejsze 5€ wiec dajemy mu 5.Chorwat ucieszony mowi,ze mozemy balowac do rana :).Idziemy na Stare Miasto.Szukamy fajnej restauracji aby zjesc dobra kolacje.Moj syn zamawia sphagetti bolonese,maz rybe smazona na masle z frytkami i salata ,a ja risotto z ryba.Jakie bylo moje zdumienie kiedy przyniesiono mi czarne risotto jak Ks.Robakowi czarna polewke.Po rozmowie z kelnerem okazalo sie,ze to risotto z osmiornica i atramentem ktory wydziela to zwierzatko.A pomylka wynikla z tego,ze dla Chorwata mowiacego po niemiecku, Fisch i Tintenfisch to jest to samo.A to wielka roznica.Fisch to ryba,a Tintenfisch to ryba atramentowa czyli osmiornica.
Nie bylo wyjscia trzeba bylo jesc.Musze przyznac,ze moje poczatkowe opory szybko umknely precz bo danie bylo wysmienite choc wyglad byl nieciekawy.Za kolacje zaplacilismy 334,50 HK.Potem poszlismy na spacer po miescie i po okolo 3 godzinach wrocilismy do autka i ruszylismy w dalsza droge.Wyjezdzajac z miasta trzeba bylo zaplacic za autostrade- 121 HK.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (21)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (5)
DODAJ KOMENTARZ
danach
danach - 2013-08-11 21:51
potrawa faktycznie nie wygląda najlepiej ale ważne ,że smakowała
 
pamar
pamar - 2013-08-11 21:58
Gratuluje odwagi. Nie wiem, czy bym się skusiła, To wygląda jak... jakby kos ryż polał atramentem :)
Hehe :)
Naprawdę podziwiam :) Ale jak to mówią: "Co zapłacone musi być zjedzone". To pewnie bym się spróbowała... :)
 
BoRa
BoRa - 2013-08-11 22:45
Jadłam kiedyś kałamarnicę - nie była zła, ale fanką atramentu nie zostałam.
Natomiast Zadar i Trogir kojarzą mi się z przepysznymi owocami morza,
ech, wcale nie tak dawno to było, jeszcze pamiętam ten smak.
 
marianka
marianka - 2013-08-13 12:58
Jak dla mnie wygląda bardzo zachęcająco;)
 
irena2005n
irena2005n - 2013-08-18 17:11
urocze...takie romantyczne....
 
 
mirka66
Rodzinka Kozlik
Zdobywamy Swiat.
zwiedzili 29% świata (58 państw)
Zasoby: 2217 wpisów2217 1982 komentarze1982 23115 zdjęć23115 48 plików multimedialnych48
 
Nasze podróżewięcej
05.01.1995 - 05.07.2013
 
 
06.05.2012 - 18.06.2018