Wyjechalismy z miasta.Kierujemy sie teraz w strone Ostendy.
Jedziemy jednak zwyklymi drogami omijajac autostrady.Zatrzymujemy sie w niewielkiej miejscowosci polozonej malowniczo wsrod lasow,500 m od morza.Robimy sobie przerwe na spacer.Chcemy dojsc do morza.Sciezka rowerowa doprowadza nas do tzw. "malpiego gaju".Wielki plac zabaw dla dzieci.Jak informuje nas tablica , dzieci moga tu wraz z rodzicami nocowac w wybudowanych szalasach, palic ogniska i edukowac sie jakie rosliny tutaj rosna , i jakie zyja zwierzeta.Super miejsce ….nie tylko dla dzieci.
Spedzilismy tu prawie godzine i musielismy ruszac dalej.Robilo sie pozno , a nie mielismy jeszcze miejsca na nocleg.Morza sobie jednak nie odpuscilismy.15 min. ale musialo byc.