Jechalismy non stop.Chcielismy jak najszybciej dojechac na miejsce.Jednak nie udalo nam sie.Zmeczenie dalo nam rade.Musielismy zrobic postoj i nocleg.Okolo godz. 20:00 dojechalismy do niewielkiej miejscowosci polozonej nad gorskim potokiem.Naokolo las i bloga cisza.Tutaj zrobilismy nasz pierwszy nocleg.
Jutro ruszymy dalej .Chcemy dojechac juz na miejsce , ale jak to bedzie zobaczymy.