Budzi nas slonce.Jest godz.8:00.Jemy szybkie sniadanko, pijemy dobra kawke i ruszamy w dalsza droge.Mamy troche kilometrow przed soba.Czy dotrzemy dzis na miejsce ? to sie okaze jak bedziemy juz w Chorwacji.
...............................................................
Przekroczylismy granice slowensko-chorwacka i od razu znalezlismy sie na budowie.Wszystkie drogi w remoncie, tlumy przemieszczajacych sie turystow i Chorwatow no i .... korki, korki, korki.
Wniosek : na miejsce dotrzemy z pewnoscia jutro.
Poznym popoludniem dotarlismy do Zagrebia.Ominelismy miasto i zaczelismy szukac miejsca na nocleg.