Urk to male miasteczko, warte zwiedzania,lezace na Polderze Polnocno-Wschodnim Holandii.Dawniej lezalo na wyspie lezacej w zatoce M.Polnocnego. Ale po zamknieciu Zuiderzee i utworzeniu Ijsselmeer (morza o slodkiej wodzie-tak mowia Holendrzy.Ja wyczytalam,ze jest to jednak jezioro.) poloczono go ze stalym ladem za pomoca walu ziemnego.Nastapilo to w 1939 r.Urk jest pieknie polozonym miasteczkiem,funkcjonalnym i estetycznym.Ma ladnie utrzymany port handlowy i rybacki.Mieszkancy Urk zachowali odrebny dialekt i wlasna odmiane stroju narodowego.Miasteczko o waskich ,gesto zabudowanych uliczkach, z domami kupcow i placami targowymi.Mili ludzie.Dobre jedzenie.Szczegolnie mozna sie tu najesc do woli swiezych i przepysznych ryb.Do zwiedzania:muzeum,latarnia morska,piekny port jachtowy.Cudowny widok z promenady nadmorskiej na slodkowodne morze ( czy jezioro ? ) Ijsselmeer.POLECAM.