Wstalismy wczesnie rano.Bylo chlodno.Slonce dopiero wychodzilo zza chmur.Czesi jeszcze spali.Spakowalismy sie i ruszylismy w droge.Sniadanie planowalismy zjesc po drodze.Jechalismy na Hrusica.Potem w kierunku Austrii na Villach.Przejezdzalismy przez Karawanken-tunnel o dlugosci 7865 m.Czesc tego tunelu jest po slowenskiej , a czesc po austriackiej stronie.Granice obu tych panstw minelismy wiec w tunelu.