Przed nami
Vlore .Nie mamy w planach go zwiedzac.Chcemy tylko zjesc dobry obiad i ruszyc w dalsza droge.
Vlore to wielki nadmorski port i kurort.Lezy na tzw.Riwierze Albanskiej.Dla Albanczykow jest symbolem ich narodowej tozsamosci,gdyz wlasnie tutaj proklamowano niepodleglosc kraju w 1912r.Tutaj tez byla pierwsza stolica Albanii.
Zycie handlowe i kulturalne miasta koncentruje sie wokol dwoch arterii - glownej ulicy Sadik Zotaj i ulicy biegnacej wzdluz plazy,do portu i do wylotu na Sarande.To tutaj stoi kilka godnych uwagi hoteli i swietnych restauracji.
**********************
Zwiedzanie :
Nie ma tutaj zbyt wielu rzeczy do obejrzenia.Wiekszosc zabytkow koncentruje sie w scislym centrum , tj.przy placu z pomnikiem Niepodleglosci.
Co warto zobaczyc :
1) Pomnik Niepodleglosci - potezny pomnik o wys.17 m.Poswiecony bohaterom walczacym o niepodleglosc Albanii.
2) Mury Miejskie - fragmenty murow starozytnego miasta
Auluna ,na gruzach ktorego powstalo Vlore.
3) Meczet Murad - powstal w polowie XVI w.Zbudowal go jeden z najwybitniejszych architektow tureckich tego okresu Sinan.
4) Okolice portu 5) Muzeum Historyczne i Muzeum Niepodleglosci .
*********************
Nasze zwiedzanie ograniczylo sie tylko do obejzenia miasta z samochodu i zrobieniu kilku zdjec.
Jedziemy ulica wzdluz pieknej plazy,mijamy port i zatrzymujemy sie przy restauracji
Mustafa .Zamawiamy obfity obiad,ktory sklada sie z : 1x spaghetti bolonese,2x swiezej ryby morskiej ,smazonej podanej ze salatka balkanska.Do tego 1x piwo i 2x lemoniada.Cena obiadu 4100 LA.
Wszystko bardzo smaczne i pieknie podane.Otoczenie tez niczego sobie.
**********************
Orientacyjne ceny niektorych produktow :
Salatka balkanska - 400 LA
Ryba morska - 1200 LA
Spaghetti - 400 LA
Lemoniada - 150 LA
Piwo - 200 LA.
***********************
Ruszamy w dalsza droge.Kierunek Saranda.